Znowu jestem, misie <3
Postanowiłam napisać nową notkę, bez określonego tematu <3
Zaczynam :3
________________________
Przedwczoraj ( poniedziałek ) zaczęłam gadać z kolegami i koleżankami zacnej Karoliny z karate :3 Tak się z nimi świetnie pisze, że miód & cód & orzeszki <3
We wtorek jako pierwszą lekcję mieliśmy przyrodę, która praktycznie zamieniła się w godzinę wychowawczą. Jak już wcześniej wspominałam, realizujemy program o Jasiu i Małgosi, taki anty alkoholowy. I na zakończenie tego programu, pisaliśmy listy do samych siebie, żeby włożyć je do kapsuły czasu. Potem rozpoczęła się matematyka, a na matmie kartkówka. Na szczęście, zaraz po kartkówce wyszłam na konkurs recytatorski.
Na konkursie, cóż... Nie poszło idealnie, ale przynajmniej wystąpiłam :3 Dostałam za to 6 i dobrą uwagę ;)
Na konkursie strasznie rozbolał mnie brzuch. I boli do dzisiaj. Ale o to mniejsza <3
Potem pojechałam z mamą na zakupki ;) Kupiłam sobie getry ( te takie z tymi wzorkami, te grube ) , czapkę z pąponem ( w paski :3 ) , neonowe rękawiczki i zerówki widoczne na zdjęciu u góry. Zakochałam się w nich ! Dziś byłam w nich w szkole, teraz też w nich siedzę :3
Jeszcze przed chwilą pisałam z ziomkami, ale już poszli. Peszek :c
_________________________
Strasznie dziękuję wszystkim za komplemety o historii Avrill. Naprawdę, jest trochę pisania, ale na szczęście jest również wena. Ale trzeba pracować, żeby się wszystko kupy trzymało <3 A więc arigatoszki ;*
Xoxo, Rukia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania i proponowania ewentualnych zmian, pomysłów na notki, spokojnie, Rukia nie gryzie ∩( ・ω・)∩