Mogiła klasy 3 trzeciego roku, czyli słówko o "Another".

Troszkę o "Another", najpierw tak opisowo. 

Jedno z ulubionych anime. Jest cudowne. Takie... inteligentne. Wzbudza straszne emocje u wrażliwych Otaku. Tak, jak przy "SNK" - można przy nim nieźle płakać. Polecam dla ludzi, którzy lubią widok krwii, lub którzy dobrze go znoszą. Bo - nie czarujmy się - krwi w "Another" jest baaaardzo dużo. Bardzo podobają mi się rysunki do tego anime. Są śliczne. Podoba mi się również zaopatrzenie muzyczne ( nie licząc engingu, brrrrrrr :// ). Teraz przejdę do szczegółowych danych.

• Ilość odcinków : 12. Bardzo krótka seria. Można nawet oglądać na telefonie,  jeżeli ktoś posiada YT.
• Ilość fillerów : 0. Wszystko co działo się w "Another" było całkowicie potrzebne.
• Długość odcinków : ok. 25 minut, licząc z openingami i endingami.
• Ocena Rukii : 8,5 / 10. Było kilka przedobrzeń, jednak nie wpłynęły tak strasznie na ocenę, gdyż anime było cudowne.
• Utrzymywany poziom : pierwsze 2 odcinki mogą być dla coponiektórych ( dla mnie akóratnie nie ) nudne. Lecz potem akcja się rozkręca.
• Ulubieni bohaterowie : Mei Misaki. Strasznie uwielbiałam tą dziewczynę z przepaską na oku. Była cholernie inteligentna.
• Najmniej lubieni bohaterowie : Akazawa. Nienawidziłam jej. W moich oczach sprawiała wrażenie, jakby chciała wszystkich wymordować, byleby tylko chronić swój tyłek.
• Słowa opisujące to anime : inteligentne, krwiste, +16, smutne, tajemnicze, horror
• Liczba serii : 1. Niestety. Bo anime cudowne.
• Najcudowniejsze cytaty : "W moim wnętrzu jest jeszcze jedna osoba która kocha przelewać krew / która kocha kogoś aż do bólu" , "Śmierć to nic przyjemnego. W niezmierzonej ciemności i nicości stoisz sam jak palec." ,
  "O , pogrzeb. Kolejny pogrzeb. Pogrzeby męczą. Jestem już zmęczony pogrzebami. R-Reiko… Re-re-reiko… Moja kochana Reiko !" , "Chodź tu do mnie ! Nie bój się usłyszeć Bożego głosu ! ", "Jeśli to ma uratować tą klasę, to mogę nie istnieć".

Papatki, Douhiciak. <3

Shinigami z Shiganshiny. ☯

Ohayo ! ☯ 

Na sam początek pozwolę sobie zacytować ptaka z "Another" : "Ohayo, Reji ! Ohayo, Reji ! O-ha-yo ! Rozchmurz się ! Ohayo, Reji !"

Być może jeszcze dziś ( choć szczerzę w to wątpię ) powstanie notka z recenzją do "Another". Jejciu, jak ja przy tym płakałam :( To było takie śliczne... Ale było wiele niedociągnięć. Ale o tym już w notce pt. : "Mogiła klasy 3 trzeciego roku".

Smutam lekko. W tym tygodniu koniec ferii. Wczoraj byłam w kinie z Orichime i jej siostrą. Świetnie było. Początkowo jechałyśmy na "47 Roninów", ale nas gościu nie wpuścił. Poszłyśmy więc na "Robaczki z Zaginionej Doliny" . :D Ładna była beka :D Ale świetne to było. Potem pochodziłyśmy po galerii. Kupiłam sobie taką świetną obrożę, ale o niej w kolejnej notce typu dziennik. Mam nadzieję, że jutro pojadę do Akii, Słoneczka mojego :( Bo w sobotę mam zawody w karate. W Bieczu. Trzymacie Misie kciuki, prawda ? :( Muszę jeszcze obejrzeć 2 odcinki "Hataraku Maou sama", wtedy stanie się ono kolejną skończoną serią. W międzyczasie oglądamy jeszcze z Bratem "Gintamę" ( odcinek 20 / 263 chyba ) oraz "FMA Brotherhood" ( odcinek 36 / sześćdziesiątileś ). Także ja już kończę po tej krótkiej notce i biorę się za notkę o "Another".

☯ Wasz Misiu, Rukia Douhito ☯

Do Japonii marsz !~~

Konbanwa, Misiaczki !

Dziś coś o tych feriach, o spełnianiu planów, oraz o najnowszych zakupkach. Zapraszam ! ;*

____________

Na początek może o zakupach. A więc, zaczyna,. Pierwszą rzeczą jest ten jakże uroczy kubeczek. Kupiłam go za 6 złotych w "Rajmarkecie" , ale myślę, że w sklepach z pierdołkami możecie go znaleźć （ゝω・）

 Po tej zdobyczy zaprezentuję Wam zdobycze ciuchowe. Bluzę ( jasnoróżową ) mam z lumpa za 3 złote. Portki kupiłam za 39,99 w Pepco. Do nich dołączony jest neonowo różowy pasek. Kawaiiaśne rurki.  Kolejny jest ciemno różowy/jasno czerwony sweterek. Jest on również z lumpa, za 4 złote (｡^ ω ^｡)

Kolejną rzeczą miały być nowe jeansowe rurki, ale, cóż... Zapodziałam je gdzieś :D Kupiłam na jarmakach, dałam za nie 5 dych. Kupiłam sobie jeszcze butki w CCC. Dałam za nie 30 złotych. Były rozmiary od 32 do 37 chyba. Ja noszę 36, ale akóratnie te mam 34 o.O Spoko, nic. Teraz przejdę do spełnianiu planów feriowych. 

___________

 Baaaardzo chciałam jechać do przyjaciółki, do cioci na wieś. Niestety, nie udało mi się to. Ferie spędzam w domku. W sobotę byłam u Akii. Stworzyłam jej bloga itepe. Potem jednak źle się poczuła , a ja czekałam na Mamę. Tu macie bloga Akii .
(●´ε`●) 

Może w przyszłym tygodniu jeszcze do Niej pojadę. 

____________

Jeszcze trochę pierdołek, jak to ja~~ 

W tym tygodniu poznałam kawaiiaśnego Pierożka ( dla mnie Pan Nekoś :3 ) , z którym suodko pisze się na fb ^^ Pierożak też jest otaku
ヽ(*^∇^*)ﾉ Nawet jeździ na konwenty ! :o Mnie nigdy nie puszczą :( Trudno. Udostępniam tu Jego bloga ヽ(*^∇^*)ﾉ którego właśnie założył.

_____________

Dobra, kończę Misiaczki.

Xoxo, Wasza Rukia Douhiciak, znana również jako Douhiciak (o´・∀・｀o)

PS Pozdrawiam sobie Pierożaka, Jagodę i mojego Misia - Akii  （ゝω・）

Z dziennika Shinigami.

Konbanwa ! (｡^ ω ^｡)

Dziś z pamiętnika Shinigami ( a właściwie z dziennika, huehue ) , czyli co u Rukii  ;*

Jestem straaaaaaaaasznie  zadowolona, iż wywiadówka jest u nas po feriach (o´・∀・｀o) Moje ferie zaczynają się 20 stycznia , także mamy je najwcześniej (。・ω・。) Lekko głupio, ale cóż... (●´ε`●) Moje plany na ferie to : 

• jutro ( 18.01.2014 ) jadę do mojej Akii kochanej  ヽ(*^∇^*)ﾉ 
•  gdzieś koło niedzieli / poniedziałku jadę do Dżastniqa, na wieś ^^
• 26 stycznia wraca do Polski mój Tata, więc pewnie wracam do domu
• 1 luty - zawody w karate - kategoria kumite i kata

W kata startuję z 1 pinanem, ewentualnie z 3 taykioku. Ale raczej 1 opcja. W kumite będzie trudniej ( bo w kata zwykle mam 2/3/4 miejsce ), ale też startuję. A wiecie, co jest najgorsze ? Że będziemy w grupach zależności od pasa, wieku, wagi. Bez płci ! Więc będę  z chłopakami ;___; Ale trudno. Wtedy jak wygram... Będzie lans na mieście :D Zaraz muszę spadać, bo mama bierze komputer - będzie rozmawiać z tatą. 

Aha, Misiaczki. Widzieliście 3 widełka na ask'u ? Może nic ciekawego ale przynajmniej już nie będziecie ględzić, że nie ma wideł i że fejq ;____:

Spadam, papatki.

Xoxo, Rukia Douhito, znana również jako Douhiciak

PS Miłego weekendu, a dla części z Was ; miłych ferii !

PS 2 Pozdrowienia dla : Orichime, Jagody, Akii i Kaji  (o´・∀・｀o)

Nasze plecy zdobią wspaniałe Skrzydła Wolności ! - faza na punkcie SNK. ♥

Ohayo Gozaimasu ! ♥

Dziś troszkę o Shingekii No Kyoin. Muszę Wam przyznać, że jest to moje ulubione anime 
（ゝω・） Jest takie... cudowne. Wzbudza emocje. Naprawdę, można przy nim płakać. Tak, jak ja to robiłam (。・ω・。) Ale naprawdę, nie ma się czego wstydzić. To świadczy o tym, że dobrze zrozumiałam anime. Anime ogólnie jest pięknie narysowany. Jest straszni dynamiczny ( szczególnie, kiedy używa się trójwymiarowego manewru ). Jest krótki - otóż ma tylko 25 odcinków po 24/25 minut + odcinek specjalny, który muszę sobie obejrzeć (*´∀`*). A teraz krótki spisik, który będę robiła po każdym obejrzanym anime w przeznaczonym dla niego notce.

• Ilość odcinków : 25, 26 z odcinkiem specjalnym
• Ilość fillerów : 1 ( odcinek specjalny )
• Długość odcinków : niby są po 25 minut, ale nie liczyć powtórki, openingu i endingu : ok. 20 minut
• Ocena Rukii : 9,5/10
• Utrzymywany poziom : poziom jest przez cały czas taki sam : bardzo wysoki. Jednak samo zakończenie... Właściwie nie jest jak zakończenie.
• Ulubieni bohaterowie : Mikasa, Levi, Armin, Hanji
• Najmniej lubieni bohaterowie : raczej nie ma takich
• Słowa opisujące to anime : brutalne, wzruszające, krwiste, +16
• Liczba serii : w chwili obecnej : 1. Seria druga powstanie prawdopodobnie w 2015 roku
• Najcudowniejsze cytaty z openingów / endingów : "Wróg jest okrutny ? Przezwyciężymy ! Wróg jest ogromny ? Przeskoczymy !" , "Nikt nie pamięta nazw zdeptanych kwiatów" , "Ta szara rzeczywistość jest dla bydła, my jesteśmy niczym głodujące wilki ! " , "Nasze plecy zdobią wspaniałe Skrzydła Wolności ! "

No to tyle. Notka miała być o SNK. Jest ? Jest więc papatki ! 

Sayonara, Rukia (っ´∀｀)っ

Happy 2014 ! ♡

Kon ni chi wa ! ♡

Na początku WIELKIE GOMENNE dla wszystkich, którzy czuwali na blogu patrząc za notką z Sylwka :C Bardzo przepraszam, ale mama w końcu nie pozwoliła Mice przyjść, Mika była chora :( A ja nie mogłam siedzieć na komputerze, bo mama...  spała przy nim i udawała, że rozmawia z tatą ;__; Ale tak ok. godz. 17:00 dosiadłam komputer i ... wdałam się w maraton SNK :D Teraz będzie 14 odcinek. A ja cóż... delikatnie mówiąc... zakochałam się w tym anime :*Potem, o 20:00 moja mama wzięła komputer i przez pierwsze 1,5 godziny gadała z tatą a potem... poszła spać. Ja wtedy udałam się na dół, latałam po kanałach, następnie zatrzymałam się na "Śmierci na 1 000  sposobów ", aktóratnie 2 odcinki, a ja to lubię ^o^ Potem latałam po kanałach, a że byłam śpiąca to zostawiłam na ... Disnnayu, ale tym głupim, tym nowych ;___; Gdzieś tak 23:40 poszłam budzić mamę. Ubrałam się, otworzyłyśmy nasze Picolo i uciekłyśmy z mamą oglądać fajerwerki  *.* Tym razem waliły aż z 5 stron ale... takie brzydkie i niskie były, takie bardziej wypierdki... A największą bekę miałam, ja obok mojego domu o godzinie 23:58 przez drogę biegła baba i facet ( baba przed ) i wtedy baba do faceta :

-Józek, wrócę po ciebie w przyszłym roku ! 

A gościu : - Masz dwie minuty debilko !

Się uśmiałam, jak rzadko kiedy :D Ale cóż, w końcu to magiczny nowy rok ! ^^ Po wypiciu kolejnego kieliszka szampana poszłam do łóżka. Poczytałam jeszcze chwilkę co tam na ask'u używając mojego kochanego telefonu ( bo ma apkę Ask.fm na Androida, błahahahaha ;33 ). Dziś rano ledwie wstałam z łóżka, a potem poszłam na scholę. A że nie było pani... sama poprowadziłam wszystkie dziewczyny ! :D 

Ale ja już muszę kończyć, bo zaraz mama bierze komputer. ;*

Xoxo, Rukiaaaa

PS Zdjęcia z wczorajszej sesji, hahahahah :D